Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
slide3.jpg
slide1.jpg
slide2.jpg
kwiecień 2024
P W Ś C Pt S N
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5

Sonda

Jak oceniasz pracę Zarządu Regionalnego Związku Pszczelarzy w Siedlcach w związku z kończącą się kadencją

Bardzo dobrze - 53.8%
Dobrze - 38.5%
Średnio - 7.7%
Źle - 0%
Bardzo źle - 0%

oddanych głosów: 13
The voting for this poll has ended on: 21 Mar 2016 - 11:25

Licznik odwiedzin

640237
Dzisiaj
Wczoraj
Ten miesiąc
Poprzedni miesiąc
Wszystkie wizyty
42
83
7272
10683
640237
Twoje IP: 40.77.167.241

Czy zapylanie usługowe upowszechni się w Polsce?

Główny źródłem dochodu pszczelarza jest dzisiaj przede wszystkim sprzedaż bezpośrednia miodu oraz innych produktów, które zostały wytworzone w pasiekach. Ze względu na często kapryśną pogodę i wiele innych czynników m.in. choroby pszczół, dochody uzyskane z tego tytułu często z ledwością wystarczają na pokrycie bieżących kosztów funkcjonowania pasieki. Również pomoc ze strony państwa nie jest wystarczająca. Warto więc zastanowić się nad dodatkowymi możliwościami uzyskania dochodu z naszej działalności.

Jedną z form mogłoby być płatne zapylanie.

 

Wymierne korzyści

Problem w tym, że w naszym kraju takie usługi praktycznie nie mają zastosowania. Fakt ten może dziwić bo różne badania jednoznacznie pokazują, że rośliny zapylane przez owady zapylające, głównie pszczoły, dają o 30% większe plony, a zapylanie przyczynia się do poprawy jakości warzyw i owoców.

 

Jak to się robi na Zachodzie..

Zależność tą dostrzegli juz dawno rolnicy na zachodzie Europy, w Stanach Zjednoczonych , czy w Kanadzie. Różne źródła mówią, że za jeden ul dostarczony przez pszczelarza na wskazane miejsce w okresie kwitnienia danej rośliny rolnicy płacą 180 USD tj. około 600 PLN (Kanada) lub 40-50 euro tj. około 200 PLN (Belgia i Holandia). Mnożąc to przez liczbę uli, których jest kilka na jeden hektar upraw, powstaje całkiem duża suma. Jak możemy przeczytać w nr 1/2014 "Pasieki" w Kanadzie od wiosny do biura pasieki przyjeżdżają rolnicy, którzy w zależności od wielkości uprawy zamawiają ule. Sporządzany jest plan plantacji, gdzie należy ustawić ule. Bardzo często jeden rolnik zamawiają nawet 80 uli jednak posiada on bardzo duże uprawy.

 

Czy w okolicach Siedlec są duże uprawy?

W pierwszej chwili wydaje się, że na naszym terenie tj w okolicach Siedlec, nie istnieją duże plantacje. Jednak jak podaje wspomniana już "Pasieka" w nr 2/2014 "wiele osób uważa, że duże plantacje i sady znajdują się w Polsce tylko w okolicach Grójca i Warki, jednak na Mazowszu duże obszary upraw jabłoni to także okolice Siedlec."

 

Budujmy świadomość rolników

Polscy producenci żywności np. sadownicy próbują rozwiązać problem zapylania przez zakładanie gniazd dla murarki ogrodowej - dziko żyjącej pszczoły samotnicy oraz kupowanie ulików z koloniami trzmieli ziemnych. Może warto jednak podjąć działania, dzięki którym mogliby skorzystać wszyscy? Bez wątpienia najlepszym rozwiazaniem byłoby płatne zapylanie.

Warto już teraz w rozmowach ze znajomymi rolnikami czy sadownikami wspomnieć o korzyściach jakie daje zapylanie przez nasze skrzydlate przyjaciółki – może takie uświadomienie zmieni nieco ich podejście, a z czasem usługowe zapylanie upowszechni się tak jak na Zachodzie.

PW

 

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież